Witam,
W dniu jutrzejszym mam nadzieję wyjechać na kolejną wycieczkę, chociaż mając na uwadze prognozę pogody może mi się to nie udać. Oprócz deszczu zapowiadane są burze, jest zatem ryzyko, że wyjazd się nie uda. Pomimo tego przygotowuje się do wyjazdu - podczas ostatniej wycieczki w kość dał mi brak picia, a znalazłem ciekawy przepis na napój izotoniczny domowej roboty. Do przegotowanej, przestudzonej wody należy dodać miód i sok ze świeżo wyciśniętej cytryny. Na koniec odrobina soli i napój stoi w lodówce, żeby do jutra się dobrze przegryzł. Przyda się jeszcze banan, żeby nie zabrakło energii.
Jeżeli chodzi o rower, to po kilku wyjazdach hamulce wysiadły prawie całkowicie, co sprawiło mi trochę kłopotu podczas ostatniej wycieczki. Trzeba je było wyregulować i teraz działają bardzo dobrze.
Teraz wszystko zależy od pogody, wystarczy żeby przed samym wyjazdem nie padało, w Żmigrodzie w razie czego mam bazę na przeczekanie niesprzyjających warunków. Mam jednak nadzieję, że uda się przejechać całość na raz, bez postojów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz